Ministerstwo Rozwoju opracowało projekt ustawy dotyczącej utworzenia nowej formy prawnej w postaci fundacji rodzinnej. Uzasadnienie słuszności podjęcia prac legislacyjnych w tej sprawie wywodzone jest z następujących zapisów Zielonej Księgi, „Trudności w przeprowadzeniu udanej sukcesji nie są problemem jedynie polskich firm.(…) Tymczasem, aby przeprowadzić skutecznie proces sukcesji, przedsiębiorcy muszą posiadać następców, którzy będą w stanie dalej poprowadzić biznes, lub co najmniej sprawować w nim funkcje właścicielskie, powierzając zarządzanie profesjonalnemu zarządowi.”. (1)
Problem polega na tym, że Ministerstwo w sposób nieuprawniony używa nazwy fundacji, które jest już „zarezerwowana” dla innego podmiotu prawnego. W art. 12 Konstytucji RP (2) posługuje się pojęciem fundacji, stwierdzając, że: „Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność tworzenia i działania związków zawodowych, organizacji społeczno-zawodowych rolników, stowarzyszeń, ruchów obywatelskich, innych dobrowolnych zrzeszeń oraz fundacji.”. Zastosowane przez ustrojodawcę, pojęcie fundacji należy do tzw. pojęć zastanych.
Prof. Stefan Rozmaryn, prawnik i konstytucjonalista, pojęcia zastane rozumiał jako takie, które: „(…) ustawodawca konstytucyjny może i musi również operować takimi pojęciami prawnymi, które oznaczają pewne wykształcone już poprzednio instytucje. Chodzi tylko o to, aby używać pojęć o treści dostatecznie określonej […]. Wszelka interpretacja norm konstytucyjnych musi więc nawiązywać — w braku odmiennych, wyraźnych wskazań — do tego «pojęciowego jądra», a więc — sit venia verbo — do «istoty» danej instytucji tak, jak ją zastał ustawodawca konstytucyjny” (3). Oznacza to tyle, że jeżeli jakieś pojęcie było wcześniej w prawie zdefiniowane to ustrojodawca nie powinien go zmieniać, ale zaakceptować jego treść, lub ewentualnie na nowo w ustawie zasadniczej zdefiniować. Pojęcie fundacji zostało ustalone w roku 1984 poprzez, nadal obowiązującą choć wielokrotnie nowelizowaną, ustawę z dnia 6 kwietnia 1984 r. o fundacjach. Kiedy Zgromadzenie Narodowe pracowało nad tekstem Konstytucji z 1997 r, nikomu do głowy nawet nie przyszło redefiniować pojęcia fundacji w sposób odmienny niż wynika to z brzmienia ustawy o fundacjach, a wręcz przeciwnie spierano się o sposób zagwarantowania ich siły i pozycji. (3)
Brak też w ustawie zasadniczej innej definicji fundacji niż ta, która wynika z brzmienia zastanej ustawy o fundacjach. Zatem przyjąć można w sposób niezbity, że Konstytucja powiela i utrwala pojęcie fundacji, o którym mowa w wyżej wymienionej ustawie. Konsekwencją takiego stanu rzeczy jest to, że do zmiany prawnego rozumienia terminu „fundacja” wymagana jest zmiana także samej Konstytucji i nadanie temu terminowi nowej treści. Ministerstwo Rozwoju, pracując nad ustawą w sprawie Fundacji rodzinnych, ewidentnie igra z pojęciami i instytucjami od prawie 40 lat funkcjonującymi w obrocie prawnym. Poprzez dodanie do słowa „fundacja” przymiotnika „rodzinna” usiłuje się stworzyć nową instytucję pokrewną wobec tej już istniejącej. Przy czym takie rozszerzanie pojęcia zastanego i utrwalonego przez Konstytucję jest w oczywisty sposób sprzeczne z prawem. Na kanwie powyższego warto przenalizować cel, dla którego Ministerstwo Rozwoju chce wprowadzić pojęcie „fundacji rodzinnych”. Wyjaśnia to w swojej wypowiedzi podsekretarz stanu Marek Niedużak: „Fundacja rodzinna to (…) nasz pomysł na akumulację kapitału i zachowanie go w kraju” (5). W tym celu rząd dąży do uprzywilejowania podatkowego fundacji rodzinnych: „Jednym z najbardziej istotnych zagadnień związanych z funkcjonowaniem fundacji rodzinnej jest jej opodatkowanie. (…) Przyjęte rozwiązania podatkowe nie powinny jednak abstrahować od rozwiązań obowiązujących w innych krajach co do wysokości należnego podatku. (6)”. Przy czym komparastyka prawna wskazuje – z wyłączeniem Niemiec (7) – na uprzywilejowującą pozycję podatkową fundacji rodzinnych (8).
Innymi słowy Ministerstwo dąży do powołania nowej instytucji z pogwałceniem Konstytucji w celu uprzywilejowania pewnej grupy spadkobierców i umożliwienia im optymalizacji podatkowej.
1. Ministerstwo Rozwoju i Technologii, Fundacja rodzinna. Zielona Księga, 2019, s. 4
2. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r, (Dz. U. z 1997 r. Nr 78, poz. 483 z późn. zm.)
3. Tak przynajmniej wynika z Biuletyn Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego, dobitnie potwierdzają to liczne wypowiedzi prof. J. Jaskierni i prof.
I. Lipowicz.
4. Cytat za K. Ridel, Koncepcja Pojęć Zastanych w Orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, Przegląd Sejmowy 2015, nr 5, s. 83.
5. https://www.gov.pl/web/rozwoj/zakonczyly-sie-konsultacje-zielonej-ksiegi-dot-fundacji-rodzinnej dostęp z 28.01.2020 r.
6. Ministerstwo Rozwoju i Technologii, Fundacja rodzinna…, s . 24.
7. Ibidem, s. 10.
8. Ibidem, s. 9-12, 14.